Potrzeba kontaktu z publicznością to nieodłączny element życia Krzysztofa Zalewskiego. To, że jest to człowiek orkiestra, który nie może żyć bez sceny – wiedzą już wszyscy. Najpierw były koncerty zagrane w prawie każdym zakątku Polski z materiałem z Zelig. Później niesamowity one man show, gdzie Krzysztof jeden jedyny na scenie wykonywał nowe wersje zawiłych numerów z debiutanckiego albumu. Przełomem w jego twórczości była wydana w 2016 roku płyta Złoto – ozłocona przez ZPAV. Na niej słyszymy, że mniej znaczy więcej, że to, co ciche i subtelne, często wybrzmiewa głośniej od huku przesterowanych gitar. Dominują tu numery dynamiczne, czy wręcz drapieżne. Uproszczone aranżacje, organiczne brzmienie i bardziej bezpośredni przekaz zostały docenione przez rzesze fanów w całej Polsce. Kolejny spektakularny sukces przyniosła płyta Zalewski śpiewa Niemena, wykonana w wyjątkowym składzie z Natalia Przybysz i Paulina Przybysz Te sukcesy zwieńczyła nagroda polskiej branży fonograficznej w postaci dwóch Fryderyków w 2018 roku. Nagrody zostały wręczone w kategoriach Nowe Wykonanie za album Zalewski śpiewa Niemena a także Kompozytor Roku, którą Krzysiek razem z Dawid Podsiadło odebrał za utwór Początek. W tym samym roku miała miejsce premiera nowego utworu pt. Kurier, który promował film Władysława Pasikowskiego o tym samym tytule. Rok 2020 to czas nowości. Krzysztof wraca z nowymi singlami Tylko Nocą, Annuszka i Zabawa zapowiadającymi jego trzeci autorski album Zabawa